niedziela, 4 listopada 2012

Kluski śląskie z "dziurką"

Moje ulubione kluski. Lubię je jako dodatek do mięs w sosie lub jako samodzielne danie okraszone boczkiem i cebulką. Nauczyła mnie je robić mama i z tego przepisu wychodzą najlepsze - mięciutkie i bardzo smaczne. W przepisie nie podaję dokładnych proporcji gdyż najważniejszą zasadą w przepisie na idealne śląskie jest zachowanie proporcji ziemniaków i mąki ziemniaczanej w stosunku 3:1. Jak to zrobić? Nie trzeba niczego ważyć. Jest prostszy sposób.

kuchnia-oli-m.blogspot.com
Składniki (na 4 porcje):
  • ok. 1 kgziemniaków
  • mąka ziemniaczana
  • sól
Wykonanie:
Ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie. Ugotowane jeszcze gorące ziemniaki  przeciskamy przez praskę i czekamy aż trochę przestygną. Kiedy już mają temperaturę taką, że można w nie włożyć rękę, w naczyniu, w którym będziemy zagniatać kluski wyrównujemy ziemniaki i dzielimy je na znaczek "mercedesa", czyli na mniej więcej równe 3 części.  Jedną część wyjmujemy i  kładziemy na pozostałych ziemniakach a w puste miejsce wsypujemy tyle mąki ziemniaczanej aby wyrównać do poziomu ziemniaków (nie licząc tych wyjętych z jednej części. Wyrabiamy gładkie ciasto i formujemy nieduże kluski, palcem robimy im charakterystyczną dziurkę. Kluchy gotujemy w osolonym wrzątku przez 3-4 minuty od wypłynięcia.

2 komentarze:

  1. A jajka nie dodajesz? Ja jeszcze surowe jajco wrzucam i przyprawy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie dodaję Sylwuniu. Próbowałam też z jajkiem ale takie bez mi lepiej smakują. Jak tam zrobiłaś mężusiowi obiadek?

    OdpowiedzUsuń