Przyznam się szczerze, że pierwszy raz w życiu używałam dyni w kuchni, pierwszy ale na pewno nie ostatni. Ciasto wyszło niesamowite, takie jak lubię - wilgotne ale nie ciężkie, nie za słodkie, wręcz idealne. Przepis jest banalnie prosty i szybki w wykonaniu.
kuchnia-oli-m.blogspot.com |
- 25 dkg obranej dyni
- 2 jajka
- 150 ml oleju rzepakowego
- 180 g mąki pszennej (dałam troszkę więcej, bo ciasto wydawało mi się za rzadkie)
- 140 g cukru (użyłam brązowego)
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- 1 łyżeczka cynamonu
- szczypta soli
- szczypta gałki muszkatołowej, świeżo startej
- garść pestek dyni (u mnie bez pestek)
- cukier puder - do posypania
- opcjonalnie 1 łyżeczka przyprawy korzennej i szczypta imbiru (musiałam dodać coś od siebie bo nie byłabym sobą:))
Wykonanie:
Obraną dynię kroimy w kostkę i gotujemy do miękkości w niewielkiej ilości wody, następnie miksujemy na papkę. W misce mieszamy suche składniki. W innym naczyniu miksujemy jaja, olej i papkę z dyni. Dodajemy wymieszane suche składniki i jeszcze chwilę miksujemy na średnich obrotach. Ciasto przelewamy do formy (może to być tortownica średnicy 23 cm, ja użyłam silikonowej formy kwadratowej o wym. 20x20 cm). Pieczemy w temperaturze 150 stopni przez 30 - 40 minut. Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego!
kuchnia-oli-m.blogspot.com |