Z racji tego, że pół roku temu przeprowadziliśmy się do Niemiec, postanowiłam obok nauki języka poznać tajniki niemieckiej kuchni. Moim zdaniem kuchnia niemiecka jest bardzo smaczna aczkolwiek dość tłusta. W Badenii Wirtembergii, gdzie mieszkam nie gotuje się przesadnie tłusto. Tubylcy jadają również więcej warzyw niż ich rodacy mieszkający na północy, a to za sprawą bliskiego sąsiedztwa Francji i Szwajcarii.
Ja dopiero poznaję te smaki i będę chciała się z Wami dzielić przepisami na smaczne niemieckie specjały.
Na początek przedstawię przepis na pyszne naleśniki na ciepło z nadzieniem z sera, jabłek i rodzynek (Pfannkuchen mit Quarkfüllung). Przepis i inspirację zaczerpnęłam z bloga
Blaubeere - emigrantki w Niemczech.
Składniki:
- 12 usmażonych naleśników (każdy ma pewnie swój sprawdzony przepis, w niedługim czasie zamieszczę przepis podstawowy na moje naleśniki, tylko muszę zważyć produkty, bo zawsze robię "na oko")
- 500 g serka typu Quark (jego polski odpowiednik to wiaderkowy ser na sernik)
- 2 jajka
- sok z połowy cytryny
- cukier wg smaku - ja dałam 4 łyżki ale jeśli ktoś lubi bardzo słodkie, radzę dać więcej
- 2 jabłka
- 50 g rodzynek
- cukier waniliowy
- szczypta soli
- masło do wysmarowania formy (ja pominęłam, bo zapiekałam w formie silikonowej)
- ok.3/4 szklanki mleka
Wykonanie:
Jabłka obrać i pokroić w drobną kostkę, dodać do serka razem z żółtkami, sokiem z cytryny, cukrem, cukrem waniliowym i rodzynkami. Ubić pianę z białek i delikatnie połączyć z masą serową. Każdy naleśnik posmarować nadzieniem i zwinąć w rulon. Naleśniki ułożyć w formie silikonowej lub naczyniu żaroodpornym ściśle obok siebie i zalać mlekiem. Wstawić do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika i piec 40 minut. Podawać z cukrem pudrem lub sosem czekoladowym.
Smacznego!